Jelenia Góra - Podgórzyn -Przesieka
Poniedziałek, 28 lipca 2008
· Komentarze(4)
Kategoria niekoniecznie po bułki, góry 2008
Jelenia Góra - Podgórzyn -Przesieka - Przęłecz Karkonoska -Borowice -Przełecz pod Czołem - Karpacz - Ściegny - Kowary - Kowary Podgórze (tu nocleg) - zjazd do Kowarów na pizzę Kapriczjozę i rzecz jasna po piwo na zakwasy - powrót do noclegowni
Na przekór tym co mieli watpliwości wjechaliśmy z jatylkopobułki z obciążeniem sakwowym na Przełecz Karkonoską. Zmachaliśmy się, ale po drodze wyprzedzili nas kolarze wycinacze, jeden z fajka za uchem, który wołał za drugim " Tomek ja już nie mogę" co nas bardzo ubawiło:D
Nocleg mieliśmy w bardzo miłym miejscu.
się pakuję:
nasze rowery grzecznie stoją, inne wiszą:
Cze Wojtek!:
Jelenia Góra:
chłopaki karmia gołebie na rynku w Jeleniej:
dawaj Wojtek dawaj swiezy jesteś!
no i Wojtek dał i jestesmy juz na Przełeczy Karkonoskiej:
miedzy Karpaczem a Kowarami stoi takie oto ładne żelastwo:
Na przekór tym co mieli watpliwości wjechaliśmy z jatylkopobułki z obciążeniem sakwowym na Przełecz Karkonoską. Zmachaliśmy się, ale po drodze wyprzedzili nas kolarze wycinacze, jeden z fajka za uchem, który wołał za drugim " Tomek ja już nie mogę" co nas bardzo ubawiło:D
Nocleg mieliśmy w bardzo miłym miejscu.
się pakuję:
nasze rowery grzecznie stoją, inne wiszą:
Cze Wojtek!:
Jelenia Góra:
chłopaki karmia gołebie na rynku w Jeleniej:
dawaj Wojtek dawaj swiezy jesteś!
no i Wojtek dał i jestesmy juz na Przełeczy Karkonoskiej:
miedzy Karpaczem a Kowarami stoi takie oto ładne żelastwo: