wagantem na ruskij jazyk. Czasu nie ma, bo licznika nie ma, a kilometry są bo droga jest już przejechana z licznikiem. Fajnie się jezdzi znowu na starym rowerze...
Stary Wagant w miare zreaktywowany, więc się przejechałam zobaczyć, jak dziewczyny smigają na rolkach. Nie mam przy nim licznika, więc czasu nie wpisuję, kilometrów doskonale wiem ile jest w tamta i z powrotem...
po Paszczy Zielonce, miało być extralajtowo, ale z racji piachu wiatru i górek, było lajtowo-połowicznie. Leżaczki nad jeziorem i placki ziemniaczane w Tucznie. Rwa prawie zupełnie dała spokój. Słonecznie, pieknie i przyjemnie. Z Aldoną i Maciejem.
Z Poznania do Gniezna standardowo przez Uzarzewo, Pobiedziska, powrót jakiś pokręcony ale bardzo fajny, miedzy innymi przez Czerniejewo i Górę a rózwnież jakieś tereny które widziałam po raz pierwszy chyba, duzo piachu i zabierająca troszeczkę przyjemności z jazdy rwa kulszowa (ale jakbym została w chacie to dopiero by bolało) Z Aldoną, Maciejem, Jackiem.
Bydgoszcz - Lisi Ogon - Łochowo - Zamość -Rynarzewo -Małe Rudy - Władysławowo -Pszczółczyn -Łabiszyn - kawałek 253 - na Smerzyn -Jabłkowo Pałuckie -Jabłkówko - Murczynek - Murczyn - Jadowniki - Rycerskie -Chomiąża Księża - error nawigacyjny, na szczęście miły człowiek wybawił z kłopotu i pokazał uroczą drogę do Pniew - Pniewy - Wenecja - Biskupin - Gąsawa - Złotniki - Rogowo - Rzym:) - Sarbinowo -Mniszewo - Gącz -Łopienno - Kłodzin - poplatanie -Wilkowyja nie wiem jakim cudem -Olekszyn - Rybno Wlk. -Kiszkowo -Sroczyn (tu mi sie zębatka wbiła w nogę ała...ale za to odzyskałam siły) - Krzeslice, napotkałam tu durnego ambitnego psa przez którego popieprzyłam drogę - Bednary -kompletny error i zabładzenie w Paszczy Zielonce -Czernice -Tuczno -Wierzonka - Kobylnica -Gruszczyn -Poznań Malta (tłumy!) - dom
dwa errory, ale to nic. dwie dziurki w nodze, nastrój dobry, pogoda git! Szkoda że samotnie, ale było całkiem ok... I dwa święte Wawrzyńce do kolekcji, jeden z Gąsawy , drugi z Gącza...
Świetna wycieczka do jaskini:D Towarzystwu - Agnieszce i Michałowi - pięknie dziekuję, jesli kto ciekawy opisu - proszę zajrzeć do Agenciary:) Dawno sie tak nie bawiłam , targając w trójkę rower pod górę....