Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2009

Dystans całkowity:976.54 km (w terenie 300.00 km; 30.72%)
Czas w ruchu:41:17
Średnia prędkość:19.00 km/h
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:57.44 km i 4h 35m
Więcej statystyk

niestety albo stety

Niedziela, 28 czerwca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria z Jacem
plany były całkiem fajne ale niestety pozostały planami, ponieważ Jacowi nawaliło koło. Na szczescie nie na tyle żeby nie dało sie zawrócić i dojechać do chaty. No ale z wycieczki nici.

jestem z GUN

Sobota, 27 czerwca 2009 · Komentarze(2)
Kategoria z Jacem
jestem z GUN
wyjazd w stronę Czerniejewa, w rejonie jez. Brzostek nastapiło po pierwsze: zaziewanie oraz wyczilałtowanie, tak skuteczne, że kompletnie wyłaczyły mi sie możliwości nawigacyjne i po zatoczeniu efektownego aczkolwiek nieplanowanego kółka, prowadzenie przejął Jacek oraz jego dżipies. Potem już jakoś niby szło, obserwowaliśmy przeróżne robaki itp. Do Czerniejewa nie dotarlismy bo pojechalismy potem zupełnie inaczej niz miało być.
rozwinięcie skrótu GUN - Grupa Uposledzonych Nawigacyjnie (termin wymyslił jatylkopobułki jeszcze w zeszłym roku)
wyjazd mimo że pod znakiem GUN, to i tak fajny.

brzęki

Niedziela, 21 czerwca 2009 · Komentarze(4)
Kategoria z Jacem
Poznań - Rusałka - Strzeszynek -Kiekrz - Starzyny - Napachanie - Kobylniki - Sady -
Lusowo - nadjeziorny pieszy uroczy - Lusówko - Jankowice - Ceradz Kościelny - polem lasem do rez. Huby Grzebienieckie -rez. Brzęki Bytyńskie - Bytyń - wkole jeziora Bytyńskiego - Sokolniki Wlk. - Każmierz (tu posiłek) - Chlewiska -stąd polną drogą z mnóstwem czereśni pycha - Zalewo - Pamiatkowo -Przecław - Żydowo - Rokietnica -Kiekrz - Strzeszynek - Rusałka - dom
złapał nas deszcz gdzieś za Pamiątkowem, a tak to była bardzo ładna pogoda.
W Lusowie pod sklepem spotkaliśmy czterech rowerzystów, którzy nie odpowiedzieli na moje cześć (pewnie rower miałam za kiepski w porównaniu do ich rowerów albo wyglądam ogólnie za mało pro) he, he, ostatni raz się wyrywam z powitaniami pierwsza...

rokietnica zamiast brzęków

Sobota, 20 czerwca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria z Jacem
Mieliśmy jechać do Bytyńskich Brzęków, ale pod w sklepem w Kiekrzu doznałam oświecenia i zadzwoniłam do koleżanki z pytaniem, czy moglabym na kawę wpaść. Jak się u niej rozsiedliśmy, to wyszliśmy wieczorem.

naukowo na ruski

Czwartek, 18 czerwca 2009 · Komentarze(0)
na ruski i z ruska, na placu wolności jakieś sztuczne palmy, uschnięte palmy (jakby się nie mogli zdecydowac na jeden rodzaj tych palm) plaża or somfing, jakiś bajorek i reszta tez taki smutek.

mala je dala, naukowo na serba

Środa, 17 czerwca 2009 · Komentarze(0)
całą drogę na zad nuciłam sobie pod nosem refren:
Ma ajde svojim putem idi dalje, ne trebam ja tvoje zagrljaje
Pa da poslije pričaš, mala je dala, nije to šala, nije to šala..
chorwacka diva Severina, rocznik 1972, rządzi:D

Kaszuby 5

Poniedziałek, 15 czerwca 2009 · Komentarze(6)
Kategoria w ekipie
Charzykowy - Szczecinek
...i ze Szczecinka do Poznania pociągiem. Wyjazd mi się podobał, problemy zostawiłam w domu, mam nadzieję, że jutro rano nie walną we mnie ze zdwojoną siłą.
małe podsumowanie:
udział brali:
Kierowniczka, która zaplanowała, na bieżąco modyfikowała i czuwała ogólnie nad logistyką: Aldona
Prawa Ręka Kierowniczki, zaklepujący noclegi i czuwający nad innymi rzeczami niż Kierowniczka, wspomaganie w odnajdywaniu drogi i inne różne istotne: Maciej
Jacek
Wojtek (niestety nie tak długo jak to miało być)
i ja

Kaszuby 4

Niedziela, 14 czerwca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria w ekipie
Dąbki - Legbąd -Fojutowo- Rytel - Męcikał - Swornegacie - Jezioro Charzykowskie - Charzykowy -Chojnice - Charzykowy

Z noclegu na końcu swiata, bardzo miłego, i z bardzo sympatycznym stróżem, rudą psinką, wyjechać nie mogliśmy tak od razu, bo znowu pana, tym razem Jackowa. Potem jechaliśmy wzdłuż kanału, bardzo ładna terenowa - niewymagająca -trasa. Niestety juz bez Wojtka, który wczoraj wyjechał do chaty i zostala nas czwórka.