Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2007

Dystans całkowity:1515.37 km (w terenie 91.00 km; 6.01%)
Czas w ruchu:84:23
Średnia prędkość:17.96 km/h
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:84.19 km i 4h 41m
Więcej statystyk

rankiem samotna króciutka

Niedziela, 29 lipca 2007 · Komentarze(12)
Kategoria w ekipie
rankiem samotna króciutka przejażdzka po zachodnim brzegu Jez. Margonińskiego na rozruszanie kości
potem: Margonin - Margońska Wieś - Lipiny - Grabowo - Tomczyce - Gołańcz - Chawłodno -Laskownica Wielka -
Stare Brzeźno - Krosno - Tarnowo Pałuckie - Łekno - Bracholin - Rąbczyn - Nowa Wieś - Rgielsko - Wągrowiec - Długa Wieś - Sieńsko - Przysieczyn - Roszkowo - Skoki - Sława Wielkopolska - Puszcza Zielonka: Niedźwiedziny - Dzwonowo - Dzwonowo Leśne - Zielonka - Kamińsko - Kicin - Koziegłowy - Poznań

Ostatnie 40 km w deszczu, coraz to bardziej ulewnym
przyjechalam mokra w psy i zasnełam prawie w wannie...
kupiłam jednak niezawodne lekarstwo, na pewno się nie przeziębie, gdyż: 100 gram załatwia sprawę;) mocno procentowe 100 gram!

podczas tej całej wycieczki odczulam skutki dwutygodniowej przerwy w jeżdżeniu, oj, odczułam...a może dodatkowo skutki palenia?
Nic to, nieważne deszcze, nieważne bolące nogi, wycieczkę - dwudniówkę zaliczam do bardzo udanych!:)
hej ho! stuknęło mi 5000 rowerowych kilometrów w tym roku:)

podczas przejażdżki porannej natknęlam się na Supermana (ośrodek wczasowy Venus;) - w ruinie)


Jezioro Margonińskie - foteliki dla dwojga;)


Jezioro Margonińskie - liście czegoś, grzybienia, kaczeńca? nie wiem


Jezioro Margonińskie - ławka


to co zostało z zamku w Gołańczy - straszą te okropne okna, kto wpadł na taki pomysł? Bez tego czegoś wyglądałoby to całkiem przyzwoicie i powiedziałabym, romantycznie;)


w resztkach baszty w Golańczy (zdjęcie zrobiła LyNN):


widok do góry:)


w Tarnowie Pałuckim, kościoł św. Mikołaja -podobno najstarszy kościół drewniany w Polsce. Niestety był zamknięty (a przeciez niedziela!) A podobno w srodku można podziwiac piekne polichromie...no cóż...moze innym razem..:/


w Puszczy Zielonce, Zielonka, arboretum, stawek (i tu zaczeło padać...)

Poznań - szlakiem przez Maltę,

Sobota, 28 lipca 2007 · Komentarze(2)
Kategoria w ekipie
Poznań - szlakiem przez Maltę, Antoninek do Gruszczyna - Gruszczyn - Kobylnica - Wierzonka - Mielno - Maruszka - przez Puszczę Zielonkę do Zielonki
-arboretum leśnego - kombinacją alpejską dalej przez Puszczę Zielonkę do Skoków - Skoki - Potrzanowo - Budziszewice - Studzieniec - Rogoźno - Cieśle - Pruśce - Runowo - Potulice - Józefowo - Żelice - Sarbka - Kamienica - Dziewoklucz - Sułaszewo - Próchnowo - Margonin

jeśli wycieczka jest w dobranej ekipie, to deszcze są niestraszne:) I nic nie mogą zepsuć!
kosciół św. Katarzyny w Potulicach:


cóż robić na enigmatycznym zbawczym przystanku w szczerym polu podczas ulewnego deszczu...w miejscowosci której nie bylo na mapie? (Na mapie bylo Józefowo, a nie Józefowice) Nic, tylko czytać rozkład jazdy autobusów;) (zdjęcie Aldony)

do klyjenta i z powrotem,

Wtorek, 24 lipca 2007 · Komentarze(8)
do klyjenta i z powrotem, cos mi znowu pstryka w rowerze
a chciałam rano skoczyc gdzies na chwilke dłuzej ale len mnie opanował,
jak sie okazało - i dobrze, bo bym zmokła jak nieszczęście

Tarnaveni - Cucerdea - Iernut

Piątek, 13 lipca 2007 · Komentarze(0)
Kategoria wyprawa Rumunia
Tarnaveni - Cucerdea - Iernut - Cuci - Ludus - Chetani - Luna - Campa Turzii - Viisoara - Ceanu Mare - Soporu de Campie - Frata - Berchiesu - Criseni - Boteni - Fala - Turmasi - Mociu - Ghirsu Roman (i gdzies za ta miejscowoscia nocleg)

Sielsko - anielsko:)

Sibiu - Sura Mara - Slimnick

Czwartek, 12 lipca 2007 · Komentarze(0)
Kategoria wyprawa Rumunia
Sibiu - Sura Mara - Slimnick - Seica Mica - Agarbiciu - Axente Sever - Copsa Mica - Medias - Blajel - Tarnaveni

rowerzysta z pasażerem w Medias:

Capatanii -Cartisoara (Szosa Transfogaraska)

Kategoria wyprawa Rumunia
Capatanii -Cartisoara (Szosa Transfogaraska)

To będzie bardzo trudno opisać:) Na razie tyle, ze był to chyba najbardziej efektowny odcinek, najbardziej emocjonalny jak dla mnie i powinien własciwie byc rowniez najtrudniejszy, ale taki akurat nie był
Podjazd był na 2000 z kawałkiem, nie pamietam jakim kawałkiem...Dosc powiedziec, ze wjezdzalo sie tam bardzo dłuuuuuugoooooooo....

jeszcze nie tak strasznie wysoko:


i jeszcze ta sama zapora:

koniki na Szosie Transogaraskiej:


i tu już sruuu w dół:

Campulung - Berevoesti - Slanic

Poniedziałek, 9 lipca 2007 · Komentarze(0)
Kategoria wyprawa Rumunia
Campulung - Berevoesti - Slanic - Domnesti - Robaia -Barbalatesti - Curtea de Arges - Borobanesti - Borovinesti - Albesti Pamanteni - Oesti - Capatanenii Pamanteni