Ponieważ Wojtek się przyznał, że nigdy nie był w Gieczu, postanowiliśmy tam pojechać.
Poznań - standardem dp Swaja - Góra - aaaa, nie chce mi się wpisywać dokładnej trasy... w każdym razie na pewno Kociałkowa Górka - Nekielka - Stroszki- Giecz - z Giecza prosto do Środy, a ze Środy (już bez Wojtka) przez Jarosławiec a potem polami i asfaltami do Poznania. Na Malcie spotkaliśmy Aldonę i Macieja.
Giecz co prawda Wojtkowi tyłka nie zerwał (w sensie: Wojtek się nie zachwycił) za to wycieczkę należy zaliczyć do udanych miedzy innymi z powodu skolekcjonowania aż 3 Świętych Wawrzyńców...

baba w płocie w Górze:




Zazieleniony Wawrzyniec z Chłapowa:


Święty Wawrzyniec z Dębicza:


Wąskotorówka w Środzie Wielkopolskiej:


Ale fart dzisiaj - trzeci Wawrzyniec! Z Jarosławca.

Wzgórza Strupińskie i Wińskie
Z Poznania do Skokowej pociągiem.
Skokowa - Borówek -Brzeźno - Wilkowa -Kokotów -Morzęcin Wlk. - Morzęcin Mały - Osolin - Bagno - Górowo - Gródek - Strupina -Ligota Strupińska (omyłkowo)
- Smarków - Pawłoszewo -Staszowice - Trzcinica Wołowska - Głębowice - Brzózka - Grzeszyn - Wńsko -Rogów Wołowski -Piotrowice Małe- Czeladź Mała (error nawigacyjny) -Psary -Osłowice -Kowalewo - Wąsosz -Górka Wąsowska - Góra -Leszno
Ostatnie 20 km w deszczu, ale przedtem cały czas przepiękna pogoda.
Z Leszna powrót pociągiem.
Jacu na drodze:


widok z Gródka na Strupinę:


smarków sztuk jeden:


miejscówka chabrówka:

w spódnicy na serba. Brakuje mi czasu żeby uzupełnić wyjazd bożocielny...

do Klienta podpisać umowę

Biesowo - Olsztyn, z Olsztyna do Poznania pociągiem.
Nie wiem czy bedę miała czas uzupełnić o dokładne trasy i fotki - jak na razie sie to nie udało.

Zełwągi - Biesowo / w Biesowie wieczorem jeszcze poszliśmy popływać kajakami.

Harsz - Zełwągi

Płociczno - Harsz

Augustów - Płociczno, do Augustowa pociągami: z Poznania do Warszawy, i z Warszawy do Augustowa.

do Klienta, do biblioteki i potem do Oli, Wagantem.