majówka 3 - z powrotem
Poniedziałek, 3 maja 2010
· Komentarze(0)
z Łagowa do Toporowa, trochę po drodze się pogubiliśmy, jeden rower na holu. Pociąg w Toporowie jeszcze nie był tak zatłoczony, spokojnie weszliśmy, natomiast potem to była istna masakra, ludzie ściśnięci jak sardynki, dużo ludzi zostawało na peronach, bo nie mogli już się wcisnąć.