majówka 2
Niedziela, 2 maja 2010
· Komentarze(0)
ponieważ Maciej nie mógł rowerem jeździć z racji tego feralnego bębenka, poszliśmy sobie wszyscy na kajaki:D i zamiast dawać sobie w łydy, dawaliśmy sobie w ramiona.
Było bardzo przyjemnie, pogoda do popołudnia śliczna.
Było bardzo przyjemnie, pogoda do popołudnia śliczna.