Komentarze (1)

przez te korki prowadziłaś rower? :>:>
tak mi się wydaje, że najbardziej zakorkowana i zawalona blachosmrodami mieścina to Łódź :P Poznań wydał mi się bardziej przyjazny do rowerowania :)

Aga 22:04 środa, 9 lipca 2008
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!